Jak wygląda usuwanie graffiti z powierzchni zabezpieczonej? Proces przebiega szybko i sprawnie, jeśli posiadamy odpowiednie umiejętności oraz specjalistyczny sprzęt. Jednak jak to wygląda, gdy mamy do czynienia z powierzchnią zabezpieczoną? O tym dowiecie się w poniższym wpisie.
W tym przypadku mamy do czynienia z powierzchnią pokrytą zabezpieczeniem traconym, czyli takim, które zmywamy razem z graffiti i po zabiegu mycia należy tę powłokę odtworzyć. Usunięcie graffiti możemy perfekcyjnie wykonać urządzeniem, jakim jest mobilna myjka DiBO JMB-S, która bez problemu podgrzeje 18 litrów na minutę o 50 °C. Natomiast jak wygląda kwestia zabezpieczania?
Na czym polega zabezpieczenie tracone?
Zabezpieczenie tracone jest rodzajem wosku, który tworzy cienką, transparentną powłokę oddzielającą elewację budynku od szkodliwych czynników zewnętrznych takich jak spray zbuntowanej młodzieży z sąsiedniej dzielnicy. Taki spray nie wnika w strukturę wosku, dzięki czemu elewacja nie ulega odbarwieniu podczas mycia. Do usunięcia napisów (zmycia wosku) nie potrzebujemy żadnej chemii, wystarczy nam gorąca woda, która rozpuści wosk i zmyje go razem z niechcianymi gryzmołami.
Wady i zalety zabezpieczenia traconego podczas usuwania graffiti
Zaletą zabezpieczenia traconego jest pewność, że tynk nie zostanie odbarwiony podczas mycia oraz możliwość pełnego usunięcia zabezpieczenia np. w celu wykonania remontu lub odmalowania elewacji. Wadą zabezpieczenia traconego jest lepkość wosku, który znacznie szybciej chłonie brud niż surowa elewacja. Efekt ten jest widoczny w dolnej partii większości zabezpieczonych budynków.
Jeśli interesują Cię alternatywne metody na usuwanie graffiti, możesz sprawdzić także nasze urządzenia Sys-Teco.
Ekspert w zakresie technologii czyszczących, który przekłada specyfikację zagadnień technicznych na łatwe do zrozumienia przewodniki, artykuły i materiały szkoleniowe. Odpowiedzialny za tworzenie i nadzorowanie polityki firmy w zakresie marketingu.